Pamiętacie może (albo choć niektórzy z was), jak to Trufel zachęcał do wysyłania do szanownej niej listów. Od tamtego czasu po głowie chodziła mi myśl (choć u mnie w głowie myśli raczej suną albo biegają na oślep)- a może by zrobić akcję: List do Lalki.
W zmowie z koleżanką Cytrusem organizujemy taka akcję. kto chce niech sie śmiało dołącza .Kto tam chce niech bazgrze. W sumie. Jestem całkiem niezła w pisaniu listów. Odpowiadam praktycznie natychmiastowo.
No więc kto chce niech pisze. Na mejla. A tam podam adres . Coś dzis mi ciężko idzie z pisaniem. Aha! Mejl! Tu on-----> piraci72@buziaczek.pl
Będzie mi bardzo miło jak ktoś coś skrobnie.
Na notke musicie jeszcze poczekać.
I tyle.
W zmowie z koleżanką Cytrusem organizujemy taka akcję. kto chce niech sie śmiało dołącza .Kto tam chce niech bazgrze. W sumie. Jestem całkiem niezła w pisaniu listów. Odpowiadam praktycznie natychmiastowo.
No więc kto chce niech pisze. Na mejla. A tam podam adres . Coś dzis mi ciężko idzie z pisaniem. Aha! Mejl! Tu on-----> piraci72@buziaczek.pl
Będzie mi bardzo miło jak ktoś coś skrobnie.
Na notke musicie jeszcze poczekać.
I tyle.
logo naszej jakoże skromnej akcji:
EDIT:
W ramch ścisłości. To nie lalka pisze do lalki, ale
jednak osoba do drugiej. Ale ponieważ jest to blog głównie
lalkowy to nazwa "list do lalki" wydaje mi się raczej na miejscu
bo jednak mieszkamy z naszymi lalkami pod tym samym adresem ^^
Także powtarzam: ktoś do kogoś,a nie lalka do lalki
(to by mogło być trochę niemożliwe, no ale dla chcącego niz trudnego w sumie)