A cóż może być bardziej lalkowe od sesji na świeżym powietrzu?
Pewnie sesja w pomieszczeniu. Ale raczej nie 'bardziej' tylko 'na takim samym poziomie'.
Dziękuje za komantarze pod poprzednim postem- to znak że ktoś jednak czyta to co pisze. Pisze w sensie pisania słów, a nie że jakieś przesłania ('pisanie bez pisania') zdjeciowe ^^" Tak czy siak to nadal bardzo miłe. Swoją drogą wyników nadal nie ma XD
Tak czy siak- po raz pierwszy od dłuższego czasu wziełam na warsztat (zdjeciowy) Kimichie :3 Nadal czaruje mnie tak samo jak kiedyś... Że też można tak lubić kawałek plastiku ^^"
Pewnie sesja w pomieszczeniu. Ale raczej nie 'bardziej' tylko 'na takim samym poziomie'.
Dziękuje za komantarze pod poprzednim postem- to znak że ktoś jednak czyta to co pisze. Pisze w sensie pisania słów, a nie że jakieś przesłania ('pisanie bez pisania') zdjeciowe ^^" Tak czy siak to nadal bardzo miłe. Swoją drogą wyników nadal nie ma XD
Tak czy siak- po raz pierwszy od dłuższego czasu wziełam na warsztat (zdjeciowy) Kimichie :3 Nadal czaruje mnie tak samo jak kiedyś... Że też można tak lubić kawałek plastiku ^^"
No nie byłbym sobą gdybym nie zrobiła zdjęcia w tym trybie.
No mission impossible normalnie ^^"
No niby ciepło, ale żeby tak od razu zdejmować kubraczek
(Yyyy... Bo to kubraczek prawda?)
No ale się uparła ze chce zdjęcie bez kubraczka i co miałam zrobić ;_;
Z lalką jak z dzieckiem
Także tak.
Tak, idzie wiosna ^^
OdpowiedzUsuńWidac to nawet u lalek ;)
Tylko moja Alice w zime chodzi w sukienkach, a za to teraz uszyłam jej sweterek :D
Ano czyta ;) A kawałki plastiku można lubić nawet bardzo długo, zwłaszcza jeżeli jest to tak uroczy plastik z potencjałem :3
OdpowiedzUsuńDo swojej lalki naprawdę podchodzę jak do dziecka . _ .
ojj,chyba jej nieco zimno :P kocham ten jej wig ♥
OdpowiedzUsuńCiekawe. I nie wiem czemu ale z letnimi zdjęciami to mi się skojarzyło XD
OdpowiedzUsuńWiosna nadchodzi wielkimi krokami, choć słyszałam dzisiaj, że w pon ma u mnie śnieg padać... Codziennie jest tak pięknie, a ja nie mam czasu latać po dworze z aparatem :( Uparta lalka jest zdecydowanie znacznie gorsza niż dziecko :] Moja to w dodatku wie jak postawić na swoim. Jaki ten jej wig jest boski!
OdpowiedzUsuńWiosna już blisko, wczoraj było u mnie w mieście tak gorąco, że chodziliśmy wszyscy w krótkich rękawkach, nawet późnym wieczorem :D Dzisiaj natomiast pada deszcz i jest dosyć chłodno. W marcu jak w garncu, no nie? XD
OdpowiedzUsuńZdjęcia są bardzo ładne, masz piękną lalkę :3
Śliczna lalka ^^ Nominowałam Cię do LBA :3
OdpowiedzUsuńDokładnie, z lalką jak z dzieckiem - w dodatku czasem nie chce słuchać, przewraca się bez ostrzeżenia i brudzi XD
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kimichie, jest pierwszym Pullipem, którego miałam w łapkach i z pewnością tego nie zapomnę :3
Na tych zdjęciach już czuć powiew wiosny ♥
OdpowiedzUsuńhttp://qkajusia-pullip.blogspot.com/
Widać uparciuch z niej xD
OdpowiedzUsuńKiedy na nią patrze to widzę taką zadziorną dziewusze ;w;