Ale sie udało, tak> Zmobilizowałam się :3 Ale mam trochę na usprawiedliwienie- mianowicie szkoła troche mnie przytłacza lekcji dużo i jak wracam już jest ciemno. Natomiast większość weekendów jest szara :( Smutek. Lalki nadal mnie cieszą- jak je dziś fociłam dosłownie nie mogłam sie oderwać :D Także mam nadzieje, że pogoda (i wena) będzie służyć mojemu lalkowaniu w najbliższym czasie. Enjoy!
*tak ostrość miała być na rękawek*
~~~~~~~~~~
C: Ej Kimczi nie że coś... Ale dlaczego siedzisz w swetrze i spódniczce letniej?
K: Bo mogę.
C: Aha. Fajnie. A tak na serio?
K: Tak na serio to jest środek grudnia i nie ma sniegu. W takich
okolicznościach chce być na wszelki wypadek przygotowana jednocześnie
na śnieg bądź upał.
C: Aha. Powiem ci w tajemnicy... Lecz sie.
K: Nie dziekuje, nie mam gilka.
C: Ehh...
~~~~~~~~
Cassie i jej samojebka :3
C: Kamiczi orientuj sie- fota leci.
K: Nieee.. Kyaaa!
W razie pytań: ask
Haha... Dialog słodki XD Zdjęcia też ładne. Podoba mi się sweterek Kamiczi. Mam nadzieję, że posty będą pojawiać się tutaj częściej. :3
OdpowiedzUsuńAle fajna historyjka :D Cassie ma charakterek xD
OdpowiedzUsuńKimichie ma fajny sweterek :D I ostatnie zdjęcie jest fajne :3
OdpowiedzUsuńWoah, ten sweterek jest prze-cu-dow-ny! Cieszę się, że pomimo szkoły i innych rzeczy nadal masz ochotę na lalki, bo niejedna osoba może zrezygnowac z tej pasji z takich powodów :c Jak zwykle Twoja historyjka bardzo przypadła mi do gustu, sama też mam motywację na notkę, więc jest dobrze! No i szkoda tylko, że nie ma śniegu :(((((
OdpowiedzUsuńOstatnia słit focia rządzi! :D
OdpowiedzUsuńHahhahahahahhahah :D Kimczi rządzi :D
OdpowiedzUsuńKup zośce obitsu albo to inne blythowe i weź ją tu pokaż :D
Kremu tęsknilim :D
Śliczne zdjęcia :) bardzo mnie cieszy, że Kimiczi dalej nosi sweterek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :))
Ach te samojebki xD Kimichie ma słodziutki sweterek, bardzo do niej pasuje ;D
OdpowiedzUsuńFajnie, że udało się zmobilizować! Piękny sweterek! *.*
OdpowiedzUsuńWitam ten sweterek jest boski . Jak pięknie się połączyły kolory. Włoski i sweterek . W ogóle strasznie jej ten kolor pasuje. Nie potrafię szyć ręcznie a, już tym bardziej takie cuda dziergać. Zazdroszczę . Pozdrawiam W Nowym Roku.
OdpowiedzUsuń