środa, 24 lipca 2013

Poznajcie Cassie

Mam ją już ponad miesiąc, a na blogu jeszcze ani razu jej nie pokazałam (oprócz tego zdjęcia pokoju, na którym stoi na biurku, ale to się nie liczy bo nie było oficjalnie). Bez dłuższego gadania przedstawiam wam moją Cass.
Aha i jeszcze coś. Wiem że tym razem zdjęcia ograniczają się do 'zdjęcie twarzy lalki', 'zdjęcie lalki od pasa w górę' i te pe. Cóż nic więcej nie udało mi się wykroić, ale mam plan na sesje i mam nadzieje na prędką realizację ^w^



 


~~~~~~~~~~~~~
Kurna mogłam chociaż trochę więcej napisać,
a nie 5 zdań na krzyż i 4 zdjęcia...
No cóż bywa i tak ;D

piątek, 19 lipca 2013

Londyn 2013 ^^

Bez sensu żebym wam pisała jak mi się podobał Londyn. Gdyż fakt, że pojechałam do niego znowu świadczy chyba wystarczająco o tym jak bardzo ukochałam sobie to miasto. Poza tym już kolejny raz z rzędu trafiłam na piękną słoneczną pogodę- podczas tygodniowego pobytu ani razu nie spadł nam deszcz i tylko raz niebo było lekko zachmurzone, w pozostałe dni żar dosłownie lał się z nieba (temperatura w cieniu -29 stopni). Co nie zmienia faktu że to była genialna wycieczka. Świetny skład i wszystko wszystko. Rodzina u której mieszkałyśmy tez bardzo kontaktowa. No i mieli psa. Do tej pory żałuje że nie zrobiłam mu zdjęcia. 
 
 
 

 
Muzeum Historii Naturalnej:
Gdzie połączenie szklany kloc i XIX budynek
nie dziwi nikogo.
 
 
 
Ja i pajączek Henry.
Czułam jakbym miała puszek na rękach XD
 
Longleat (część niesafariparkowa)
 
 
Z cyklu: Kremu tu była.
Na zdjęciu: Ja
Fotograf: Wera
 
 
Część jedzeniowa:
 
W sklepie M&M
Nigdy wcześniej nie widziałam tak drogich czekoladowych kuleczek.
Na przykład za taką butelkę z M&M kasują 17 funtów.
Po wyjściu ze sklepu idziesz 20 metrów do najbliższego Tesco,
gdzie wszystko kosztuje jakieś 2-3 funty taniej.
A smak jest przecież taki sam ;p
 
Moja miłość czyli owocowe sałatki ^^

TokyoToys- tak bardzo tak.
Mieliśmy za mało czasu na Piccadilly, ale w sumie
to dobrze bo jeszcze chwila i wykupiłabym cały sklep.
 
 

czwartek, 11 lipca 2013

Tydzień o mnie- czwartek

Playlista, muzyka którą lubię
 
 
Muzyka która lubię:
 
Jak już wspominałam gustuję w muzyce brytyjskiej.
Punk, Rock i wszystkie ich odmiany ^^
Ale nie tylko, uwielbiam na przykład
One Ok Rock, który zespołem z Wielkiej Brytfanny na
pewno nie jest XD
 
Nie wiem w sumie co więcej mogę napisać na ten temat.
Mam kilka ulubionych zespołów:
Muse, Depeche Mode, The Rolling Stones,
One Ok Rock, od niedawna Palma Violets.
 
~~~
Playlista:
Palma Violets- Best of Friends
 
Muse- Supermassive Black Hole
 
Muse- Hysteria
 
Muse- Panic Station
 
(Tak na marginesie:
Tak wiem, że Muse coraz bardziej zmienia muzykę
którą grają. Mnie to kompletnie nie przeszkadza.
Co nie zagrają/napiszą/skomponują i tak kocham)
 
The Rolling Stones- Doom and Gloom
 
One Ok Rock- Deeper, Deeper
 
Depeche Mode- Little 15
 
Depeche Mode- People Are People
 
(btw. 25.07- koncert Depeche w Wa-wie.
Tak, jadę. Tak, jaram się :D)
 
Hatsune Miku- Shinigatari
Tą piosenkę poleciła mi Isabella.
Bardzo dziękuje raz jeszcze.
Kocham tekst :3
 
 
 
~~~~~~~~
Koniec
~~~~~~~~~
 

środa, 10 lipca 2013

Tydzień o mnie- środa

Room Tour
 
Pokój jak pokój.
Ma ściany, podłogę, a nawet sufit.
Mieszkam na ostatnim (4. jeżeli liczyć wysoki parter)
 piętrze pewnego żółtego bloku mieszkalnego.
Rok temu pokój był remontowany (łącznie z wymianą mebli).
 
 

Mój ulubiony bajzel na biurku.
Bardzo chce mieć czyste biurko.
Nie wychodzi :(

Normalnie ta sterta płyt DVD w kącie nie leży
(tj w ogóle jej tam nie ma).
Po prostu mamy remont w pozostałej części mieszkania
i obecnie koczuje u mnie dużo obcych rzeczy.
~No i mój słynny fotel. Bardzo dobrze sprawdza się
jako posłanie dla ciuchów. Ona naprawdę lubią tam być :D
~Fototapeta przedstawia most brooklyński.
Nowy York- ja na pewno tam pojadę ^^
W sumie jak się patrzy na ta fototapetę to można
dostać nostalgii, bo w tle stoją jeszcze
słynne, dwie wieże World Trade Center.
 
~~~~~~~~~~
Koniec
~~~~~~~~~~
 

wtorek, 9 lipca 2013

Tydzień o mnie- wtorek

Jak wygląda mój dzień + outfit
~~~~~~~~
 
Jak wygląda mój dzień?
(wakacje)
 
1. Warto wiedzieć, że nawet w czasie wakacji ustawiam sobie budzik.
Po prostu wyznaję zasadę 'dzień jest od działania, a nie od spania'.
2. Jem śniadanie: dwa tosty to zwykle max.
No i herbata. Obowiązkowo. Nie ma ranka bez herbaty.
3. Potem długi czas nicnierobienia. Bądź też gdzieś idę.
I w zasadzie wolę gdzieś wyjść i nicnierobić na przykład u kogoś innego ^^
4. Obiad~~~~ Yey~~~~
5. I tak do wieczora to już kompletnie nic twórczego nie robię.
Kompletnie NIC. No chyba że jadę coś załatwić, ale to
raczej nie codziennie XD
6. Wieczór w sumie tez jest mój. W sumie wykorzystuje go
(w domyśle wieczór) na oglądanie filmów/seriali/animców.
 Ot wieczór, jak wieczór.
 
 
~~~~ Generalnie mój dzień nie jest raczej odkrywczy robię
chyba dokładnie to samo co inni :D~~~~~
 
 
Mój outfit
Z góry uprzedzam:
Nie jestem żadnym ulzzangiem,
gyarem, gothem, punkiem, lolitem,
czy innym takim.
Podobają mi się tacy ludzie,
chciałabym się ubierać
(chyba najbliższa memu sercu jest punk lolita),
ale niczym takim nie jestem.
Chyba że akurat 'dla zabawy' ;D
Generalnie podoba mi się
wiele rzeczy punkowo-gotyckich właśnie.
Kiedyś sobie kupię te buty. Zobaczycie ^^
 
Takie właśnie ciuchy mnie jarają :3
 
 
Ubieram się w bliżej nieokreślonym stylu,
zakładam to na co akurat mam ochotę.
W mojej szafie znajdziemy wszystko od
ciążowej koszulki (którą używam, jak tunikę,
po odpowiednim związaniu w pasie)
aż po 'najbardziej znoszone dresy świata'.
Lubię rzeczy kolorowe, wyraziste i nietypowe.
Mam nadzieje że kiedyś zdefiniuję się stylowo. Kiedyś.
Kocham koszul , spódniczki i skarpetki za kolano.
następną rzeczą na liście 'Ciuchy do kupienia' jest gorset.
Niestety u mnie w mieście takich ze świecą szukać,
a wysyłki zza granicy kosztują ;-;
 
Ot taka inwencja twórcza ^^
 
Spódnice. kocham spódnice, im dłuższa tym lepsza.
(Tak, jestem gruba ;_;)
 
Często jestem kojarzona z moich soczewek (i krótkich włosków)
Konkretniej mówiąc są to Sharingany (stopień 3.)~
 
 
 
~~~~~~~~~~~~~~
Koniec
~~~~~~~~

poniedziałek, 8 lipca 2013

Tydzień o mnie- poniedziałek

Ot, podchwyciłam pomysł Shareen ^^
 
 
~~~~~~~~~
Poniedziałek- ciekawostki o mnie
 
Ciężko powiedzieć o mnie cos odkrywczego.
Ale postaram się coś wykrzesać ^^
 
 
1. Bardzo boję się tego, że oszaleję. Że pewnego dnia obudzę
się w psychiatryku nie wiedząc dlaczego i po co.
2. Od niedawna (tj od dwóch dni) zdjęcia wykonuje Samsungiem SmartCamera WB250F
i jestem z niego bardzo zadowolona.
3. Większość osób, które znam powtarzają mi  żebym zapuściła włosy.
Nadal się wzbraniam.
4. Zbieram kule ze śniegiem. Obecnie mam ich 21.
5. Lubię deszcz, ale bardzo boje się wiatru.
6. Moja nowa lalka nazywa się Cassie, ale jeszcze
nie została oficjalnie zaprezentowana na blogu.
7. Nie wiem jak to się dzieje, ale większość moich
ulubionych zespołów to zespoły brytyjskie.
8. Od trzech lat regularnie jeżdżę na Openera.
9. Lubię kiedy ludzie mówią do mnie per 'Kremufka'.
10. Próbuje wykminić co chce studiować.
Kminie tak już ze dwa lata. Na razie ciężko o efekty.
 
Meetowa ja z Nanami.
Tak prześwietlone, tak włosy mi sterczą, ale
za to oddaje 'trochę mnie'.
Bo co jak co ale dokładna, zorganizowana
i poukładana to ja nie jestem ;)
 
 
~~~~~~~~~
Koniec 
 ~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
 

środa, 3 lipca 2013

Ostatnia notatka- 9.06 ^^''

Troszkę zarzuciłam bloga i bardzo przepraszam tak samo wyszło. Może to nawet lepiej. Może potrzebowałam przerwy. Nie wiem. Bywa i tak :D
Tak czy siak jak może wiecie (lub nie xD) byłam na wspaniałym micie w Poznaniu. Ekipa była świetna. Z częścią dziewczyn już się wcześniej widziałam (Snoł, Magu, S-erpentyna, matko mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam XD), część znałam tylko z internetu (chociaż i tak dosyć dobrze XD). Były to: Isabella (moje Kajaki), Nacziko, Szel. No. Więc było super świetnie, nie wiem czy już o tym pisałam. Oczywiście lalki to było jedno, a cała reszta to drugie. Generalnie zajebiście. I dostałam kopa lalkowej energii XD

Mona Lisa nasza ^^
 



 


Izumi ubrana jak na egzorcyzmy :D
 
Tak. W rzeczywistości też jest taka suodka.

O mateczko *w*
Ona na serio jest taka suodka ^^

 

 
Snoł "Kremu ty zawsze robisz zdjęcia Linger tak owiniętej.
Ja Ci mówie- masz kompleks, bo sama masz krótkie włosy" XDDD

Hahha. A takiego jeszcze nie było na żadnym blogu ^^
 

Włosy tak jakby trochę zaciemniły tfasz Izu XD

"Prawie takie same.
Ale nie czekaj. Kolor inny.
Ale poza tym takie same ^^"
 
 
Czyżby harem?
Nie to tylko zboczona Kremufka ^^
 
Zdjęcie z lekkiego profliu.
Gdyż bo Snoł siedziała (klęczała) obok i nie
mogłam zmienić pozycji. ^^
 
"Zróbmy grupowe. A Kremu niech stoi z tyłu i podtrzymuje"
Ręka boli, ale za to jakie zdjęcie fajne.
Snoł robiła. Tak.
 
 
 
Resztę możecie przeczytać u dziewczyn na blogach.
No.
Mam nadzieje, że teraz wracam na dobre ^^
 
 
 
Ale o asku nie zapomnę.
Więc: