sobota, 16 czerwca 2012

samo życie

Czyli pochwalimy się obitsu (ha założyłam sama, chciałam początkowo wysłac do jakiegoś speca, ale podjęłam się sama i jest prawie idealnie) i tym co tam dzieje się w mojej bazie dowodzenia.
K; Cześć. Tu Kimichie. chciałabym pochwalić się moim
nowiutkim ciałkiem i pokazać jego możliwości.

K; Moge się zwinąć o tak, czego wcześniej nie potrafiłam.

K; Tu ja w wersji Syrenka

K: Moje łapki. W końcu czyste i niewypadające.

K: Już prawie-prawie stoję. Heavy mówi że wprowadzi jeszce
parę poprawek. I tak jest lepiej , bo na początku moja
głowa żyła własnym życiem. Ale wiecie Heavy pierwszy raz w życiu
obitsowała, więc i tak jest świetnie.

K: O mogę taaaak podnieść nóżkę.

K: I tak właściwie to czekamy już tylko na wigusia.


K:.... Tymczasem w domu w bazie dowodzenia Heavy remont.....

PS Kimki wygląda jakby była różowa przez farbę, która się odbija
(jeszcze nie mamy mebli wstawionych)



K: Nasze farby : na sufit biała, a ściany mają teraz kolor
"pikantnego gaspacho".

K: Malujeeeemy !

K: W zwiąku z remontem, mieszakam chwilowo w pudełku
wraz z resztą "rzeczy najpotrzebniejszych"

8 komentarzy:

  1. ciałko na 5 możesz się skulić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję założenia body !
    Zapraszam do siebie londonhighheels.blogspot.com ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znam, znam. I powtarzam nie body tylko obitsu body - OBITSU !!

      Usuń
  3. Gratuluję obitsu :D Fajny kolor ścian ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. No i bomba! Obitsu jednak dodaje "życia" lalce :D
    "Pikantne Gaspacho" wymiata :D ja mam "brzoskwiniowy" chociaż bardziej przypomina kawę z baaardzo dużą ilością mleka :D taki jasny beż :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku bałam się że bd strasznie jaskrawy, ale nie jest taki zły + do tego dojdą jasne meble. Powinno być co najmniej świetnie :)

      Usuń
  5. ślicznie wygląda! uwielbiam pullipy na obitsu, mają sto razy lepsze proporcje :) no i te możliwości ruchu... miodzio ;)

    OdpowiedzUsuń