środa, 24 października 2012

na szybko

Dosłownie na pocieszenie  że tak długo nic nie pisałam, maciae jedno zdjęcie Zofijki z moim puszkiem :D
Przepraaszam za krzywość wiga (i czapy) Zosi, ale z tym gryzoniem trzaba być szybkim. Ledwo jedno zdjecie cyknęłam to już-już i plastkia mi przewalnił i zaczął (tak na serio zaczęła ) go niuchać i lizać.... No nic .

Aha i chciałabym jeszcze sprwcyzować , ze ta bluza to to ją ma Kim w poprzednim poście nie jest uszyta przeze mnie ! Nie oceniajcie mnie tak wysoko bez przesady. Task więc bluza jest dziełem mistrzynie igły i nitki (tu patrzmaszyny do szycia) - Bovary

See you !
 

6 komentarzy: